Co nam dodaje skrzydeł?

Biznesu nie otwiera się dla nagród, ale dla rozwoju, realizacji celów, spełnienia ambicji, satysfakcji i oczywiście – w dalszej perspektywie – pieniędzy. Ale kiedy dostajesz nagrodę, w dodatku tę, którą już dwa lata temu wiedziałaś, że chcesz dostać za swój biznes, to razem z nią dostajesz też wielką dawkę pozytywnej energii i dodatkową parę skrzydeł. Zwłaszcza że ta nagroda to Gryf – mityczne zwierzę symbolizujące szybkość orła, siłę lwa, czujność, a także waleczność, odwagę i wytrwałość. Czy to nie cechy dobrego przedsiębiorcy?…

Moja firma powstała z potrzeby i z pasji. Produkuję kosmetyki naturalne, bo wierzę, że natura ma nam do zaoferowania znacznie więcej niż z niej czerpiemy. Rosnąca liczba świadomych konsumentów powoduje, że coraz rzadziej zgadzamy się na powierzchowność i bylejakość. Stąd trzy fundamenty, na których zbudowałam Resibo:

– wiarygodność, bo chcemy być marką godną zaufania,

– perfekcjonizm, bo dążymy do tworzenia produktów doskonałych,

– świadomość, bo Resibo to nie tylko kosmetyki, ale i cała filozofia zrównoważonego stylu życia, którą propagujemy na naszym blogu.

12022042_962230933815277_1429740596_o-2

Dziś, dosłownie na dwa miesiące przed pierwszą rocznicą istnienia Resibo, wiem, że udało się stworzyć coś wyjątkowego. Nasze produkty naprawdę spełniają obietnice, jakie dajemy klientom. Rosnące zaufanie do marki i coraz większe nią zainteresowanie w Polsce i za granicą spowodowało, że piszą o nas największe czasopisma kobiece, takie jak „Twój Styl”, „Be Active” czy „Claudia”, i biznesowe, jak „Pierwszy Milion”. Marka zyskuje także uznanie za granicą.

Wiecie, że Resibo można już kupić w każdym miejscu świata?!

Wkrótce, w nowym wydaniu „Magazynu Resibo”, pokażemy Wam, w jak egzotycznych miejscach mieszkają nasze klientki i jak wspaniałe są to kobiety! 🙂

Każdy, kto startuje z własnym biznesem, liczy na to, że odniesie sukces. Wiem, że przede mną i moim zespołem jeszcze długa droga, ale takiego debiutu sama się nie spodziewałam! Świdnicki Gryf, którego wspólnie z mężem odebraliśmy w zeszły piątek, to nagroda, którą przyznano za najlepszy debiut w plebiscycie gospodarczym organizowanym od lat w Świdnicy – moim rodzinnym mieście, gdzie znajduje się siedziba Resibo. Ta statuetka jest dla mnie cenna z wielu powodów. Po pierwsze, dwa lata temu, kiedy jeszcze kosmetyki Resibo były w fazie testów, ambitnie założyłam sobie, że w pierwszym roku działalności zdobędę tę nagrodę 😉 Po drugie, dlatego że przyznano mi ją właśnie w Świdnicy, której jako firma chcemy być ambasadorem. Po trzecie, dlatego że zadecydowała o tym niezależna kapituła złożona w większości z przedsiębiorców, laureatów poprzedniej edycji, ludzi, których doświadczenie w biznesie jest nieporównywalnie większe niż nasze.

Fakt, że docenili Resibo, to naprawdę coś!

Zrobiłam to już ze sceny, ale teraz chciałabym posłać te słowa dalej w świat. Bo żaden przedsiębiorca na początku swojej drogi nie jest sam, wielu może liczyć na wsparcie bliskich. U mnie tak właśnie było, dlatego chciałam podziękować tym, którzy przyczynili się do tego, że Resibo powstało. Rodzicom i teściom, bo stanowią bufor bezpieczeństwa dla szalonych pomysłów swoich dzieci. Mojej siostrze Magdzie za to, że była pierwszą testerką moich produktów. Wszystkim przyjaciołom za to, że służyli radą i szczerą opinią. Anicie, która z nami pracuje, za to, że uwierzyła w uczciwość i skuteczność naszych kosmetyków tak samo jak my.

Ale największe podziękowania należą się mojemu mężowi Piotrowi, bo gdyby mi nie zaufał i nie uwierzył w mój pomysł, to Resibo w ogóle by nie powstało.

Dziękuję! 🙂

PS Nie wiem, czy to coś oznacza, ale wyczytałam, że gryf ze skrzydłami jest zawsze… rodzaju żeńskiego! 😉

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *