Krem na dzień, krem na noc, krem pod oczy… Po co mi to wszystko?

Czy istnieje kosmetyk uniwersalny?

Mając do wyboru wszystkie kosmetyki, pod którymi uginają się półki w drogeriach czy aptekach, trudno oprzeć się wrażeniu, czy aby na pewno potrzebujemy aż tylu środków do pielęgnacji skóry? Czy jest to jedynie czysty handel i marketing. Przecież skórę mamy jedną, dlaczego więc mamy wsmarowywać w nią tyle rożnych mazideł? Powodów jest co najmniej kilka.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

W tym powiedzeniu jest dużo prawdy. Bo inne działanie ma krem na dzień od tego na noc, spełniają inne, konkretne zadanie. Kremy na dzień powinny przede wszystkim być lekkie, tak, żeby nadawały się pod makijaż, dając skórze odpowiednie nawilżenie i co najważniejsze, ochronę przeciwsłoneczną. Powinny zawierać zatem mineralne filtry UV, bo te są najbardziej naturalne i nie obciążają niepotrzebnie cery, a jednocześnie zapewniają wystarczającą protekcję.

 W nocy organizm się regeneruje. To wtedy potrzebuje największej stymulacji i odżywienia. Krem na noc powinien mieć bogatszą konsystencję, dzięki której skóra uzupełni niedobory i odbuduje płaszcz hydrolipidowy.

Zawartość naturalnych olejów roślinnych, jak na przykład znany juz olej arganowy czy olej z orzecha brazylijskiego, zahamuje przeznaskórkową utratę wody, niwelując zmarszczki i poprawiając napięcie skóry.
W wyjątkowych przypadkach, kiedy mamy bardzo suchą, lub przesuszoną powierzchownie cerę, taki krem faktycznie będzie nadawał się do dziennego użytku. Szczególnie w porze jesienno-zimowej, kiedy powietrze w pomieszczeniach jest przesuszone od ogrzewania, a na zewnątrz panują niskie temperatury i ostry klimat.

A co z kremem pod oczy? Dlaczego nie wystarczy krem do całej twarzy?

Tu faktycznie nie mozna juz powiedzieć, że skórę mamy jedną i wszędzie taką samą. Pod oczami jest ona bowiem zdecydowanie cieńsza.

 W związku z tym znajduje się na niej mniej gruczołów łojowych, które zapewniają równowagę lipidową. I tak dla przykładu: na 1cm kwadratowym skóry na policzku, znajduje się ok 800 gruczołów, a na skórze pod oczami tylko 20.

Tym bardziej komplikuje to sytuację, bo ze względu na jej delikatną cieńką budowę, krem nie może być za tłusty czy ciężki. Dodatkowo w tym obszarze pojawiają się problemy z mikrokrążeniem, które skutkuje zasinieniami i obrzękami. Dlatego krem pod oczy musi być w miarę lekki i zawierać substancje, które usprawnią pracę naczyń krwionośnych jak kofeina czy wit. C, występujaca w wyciągu ze skórki cytryny.

Mam nadzieję, że ten krótki artykuł wyjaśnił Wam co nieco, jak i dlaczego tak, powinien wyglądać wybór kremów do pielęgnacji skóry. Wybierajcie więc mądrze i nie idźcie na skróty, a to zaowocuje piękną cerą 🙂

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?

4 komentarze
5 listopada 2015

Witam.
Ja dopiero co zakupilam u Panstwa krem pod oczy, krem ulktraniwlzajacy oraz krem odzywczy. Wiem, ze krem ultranawilzajacy mam uzywac na dzien, odzywczy na noc, ale w tamik razie jak uzywac krem pod oczy? Czy normalnie nalozyc krem pod oczy na inne kremy czy wtedy ominac skore do okola oczu i nalozyc tylko krem pod oczy? Chodzi mi o to czy jezeli bedzie pod oczami krem ultanawilzajacy badz odzywczy i na to krem po oczy to nie jest problem?
pzdr

5 listopada 2015

Cześć 🙂 pod oczy proponuję używać jedynie kremu pod oczy, samodzielnie. Jest on przebadany specjalnie pod kątem tej delikatnej skóry, więc nada się tu idealnie 🙂 Pozdrowienia!

5 listopada 2015

Czyli nie moge uzywac jednoczesnie kremu resibo pod oczy z ultranawilzajacym badz odzywczym? Tzn jeden nalozyc na drugi? Bo nie dokonca jestem pewna po odp:)
Pzdr

6 listopada 2015

Podoczy bezpieczniejużywać tylko podoczy,pozostałe kremy na twarz, szyję,dekolt 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *